Niemal ostatni dzień astronomicznego lata uczniowie klasy 6b wraz z opiekunami postanowili spędzić w skąpanej w słońcu Ustce. Swoją przygodę rozpoczęli od wizyty w bunkrach Blűchera, gdzie wraz z przewodnikiem Panem Damianem odkrywali i poznawali historię regionu nadmorskiego związanego z okresem przed i po wybuchu II wojny światowej. Prelekcji towarzyszyły liczne pytania konkursowe dla młodzieży, która miała okazję popisać się swoją wiedzą historyczną i zdobyć nagrodę od prowadzącego.
Po zwiedzaniu nadszedł czas na iście żołnierski posiłek. Pani Svieta - ulubienica chłopców - uraczyła nas kiełbaską z grilla, kiszonymi ogórkami i pomidorami oraz przepyszną grochówką. Po wrażeniach historycznych taka uczta w rytmie starych piosenek płynących z głośnika okazała się dla uczniów prawdziwym rarytasem. W podziękowaniu za wizytę wszyscy otrzymali zakładkę do książki oraz - na użytek klasowy - piękny album o usteckich bunkrach. Po tylu wrażeniach nadszedł czas na lody na usteckiej promenadzie, pamiątkowe zdjęcia, górę śmiechu, pozytywnych emocji i wędrówki na przystanek, skąd odjechaliśmy do Słupska.
Ta piątkowa wyprawa okazała się świetnym pomysłem na poznawanie swojej małej ojczyzny, w myśl: " Cudze chwalicie, swego nie znacie", a co najważniejsze była kolejną dobrą okazją do integracji i pozytywnych przeżyć.
Joanna Jaśniewicz- wychowawca 6b