Uczniowie klas integracyjnych w maju realizowali projekt wspierający dobrostan emocjonalny dzieci i mający na celu rozwijanie samoakceptacji oraz wiary we własne możliwości.
Dzisiejszy świat mami nas w Internecie i social mediach obrazami „ideałów” prosto z Photoshopa czy najnowszych aplikacji z filtrami do zdjęć, przez co wiele młodych osób zaczyna porównywać siebie do otaczających ich wizerunków. Niestety takie porównywanie się często rodzi u najmłodszych kompleksy i poczucie niskiej wartości. Dostrzegają oni wtedy tylko to, czego im brakuje lub to, czego mają za dużo, a to powoduje z kolei, że zaczynają źle myśleć o sobie. Kiedy młodzi ludzie większą uwagę zwracają na to, co jest inne, co chcieliby u siebie zmienić, nie dostrzegają piękna, które jest w nich, które mają na wyciągnięcie swojej ręki. Warto im zatem przypominać, że jeżeli ktoś nie ma jakiejś cechy lub nie jest „idealny”, to nie znaczy, że jest zły czy bezwartościowy.
Akceptacja własnej osoby to początek wszelkich zmian ku lepszej przyszłości, to życzliwe spojrzenie na siebie, na swoje niedoskonałości i wzmacnianie tego, co w nas najlepsze. Dobrze znając siebie, dużo łatwiej osiągnąć wyznaczone cele. Akceptacja powoduje, że stajemy się silniejsi, a wtedy nikt i nic nie jest w stanie nas zniszczyć. Trzeba też pamiętać, że osoby, które akceptują siebie, nie szukają akceptacji u innych, są wolne od ich opinii.
W ramach programu zrealizowano tematy dotyczące własnego wyglądu, posiadanych cech charakteru, umiejętności. Wyznaczyliśmy cele, przypomnieliśmy sobie swoje sukcesy, poznaliśmy atuty, rozwijaliśmy pozytywną samoocenę. Brawo, Asy!
Nauczyciele współorganizujący kształcenie specjalne klas 1-8.